W poprzednich dniach pisałam o materiałowych torbach i woreczkach oraz o pojemnikach, do których można kupować “mokre” produkty, a dzisiaj cofniemy się trochę i porozmawiamy o dobrym przygotowaniu do zakupów bez plastiku.
Żeby zabrać do sklepu odpowiednią ilość toreb, woreczków i pojemników, musisz wiedzieć, co chcesz kupić. Nieodzowna do tego będzie lista zakupów. Możesz ją sporządzić odręcznie na kartce, ale wtedy zużyjesz papier i wyrzucisz go zaraz po powrocie z zakupów. Nie jest to zbyt zero waste’owa opcja 😉
Polecam Ci więc mój sposób. Od kilku lat (zanim jeszcze usłyszałam po raz pierwszy o zero waste) korzystam z bezpłatnej aplikacji na telefon o nazwie Listonic, która jest bardzo łatwa w obsłudze, a na dodatek ma kilka bardzo przydatnych funkcjonalności:
- udostępnianie zapisanej listy zakupów innym osobom, np. małżonkowi czy dziecku
- automatyczne odhaczanie i przesuwanie na dół produktów, które oznaczysz jako kupione, dzięki temu doskonale widzisz na ekranie telefonu czego Ci jeszcze brakuje
- grupowanie produktów kategoriami produktow (możesz je samodzielnie edytować), co ułatwia poruszanie się po sklepie
- dostosowywanie widoku list do własnych preferencji (np. sortowanie kategoriami/alfabetycznie/własne)
- możliwość dodania widoku cen, więc możesz dopisać dla przypomnienia po jakiej cenie powinien być dany produkt np. jeśli wiesz, że jest na niego promocja albo kiedy chcesz określić maksymalną cenę, po jakiej ma być kupiony, kiedy wysyłasz na zakupy męża, który nigdy nie zwraca uwagi na ceny 😉
Wykorzystuję aplikację Listonic do sporządzania różnych innych list, np. rzeczy do zabrania na wakacje, stanu “magazynowego” półproduktów do domowej chemii czy nawet… elementów, z których składa się kolejka Lego mojego syna, którą sprzedajemy 🙂
Jeśli regularnie kupujesz podobne produkty, to taka wirtualna lista będzie gotowa na kolejne zakupy i błyskawicznie ją zmodyfikujesz w razie potrzeby, dodając lub usuwając produkty.
Kiedy już stworzysz listę zakupów, to będzie Ci łatwo oszacować, ile potrzebujesz woreczków i pojemników. Ja zawsze dokładam dwa dodatkowe woreczki na wszelki wypadek na nadprogramowe owoce 😉
Lista zakupów pomoże Ci też oprzeć się pokusie kupienia więcej jedzenia niż potrzebuje Twoja rodzina, dzięki czemu unikniesz wyrzucania żywności.
Oto kilka dodatkowych porad, jak być zawsze przygotowanym na zakupy bez plastiku:
- trzymaj w bagażniku samochodu zestaw podstawowy, czyli materiałową torbę na zakupy, kilka woreczków i przynajmniej jeden pojemnik na produkty “mokre”
- jeśli nie jeździsz na codzień autem, to trzymaj w torebce/plecaku zestaw jak wyżej, tylko bez pojemnika (w moim zestawie oprócz torby są trzy siatkowe woreczki różnej wielkości zapakowane w jeden woreczek bez oczek, z tzw. surówki bawełnianej, na pieczywo czy produkty sypkie, takie jak orzechy, strączkowe itp.)
- po zakupach od razu odkładaj woreczki i pojemniki do torebki czy samochodu, żeby ich nie zapomnieć, chyba że tak jak ja będziesz w nich trzymać produkty do czasu następnych zakupów
- zero waste to nie tylko ograniczanie śmieci i plastiku, ale też ogólnie nie marnowanie wszelkich zasobów, więc stosuj zapewne doskonale znaną Ci zasadę, żeby na zakupy chodzić najedzonym, wtedy nie będziesz kupować więcej “oczami”, a raczej głodnym brzuchem 😉
- jeśli zapomnisz woreczków na produkty, to postaraj się jak najwięcej produktów kupić luzem, np. owoce i warzywa
- nie bierz potwierdzenia płatności kartą, ale też i paragonu, jeśli go nie potrzebujesz (prawie zawsze zawierają niebezpieczny dla zdrowia Bisfenol A, o którym pisałam w Dniu 4), może Twój sklep ma opcję nie drukowania paragonu w ogóle (jak np. Lidl, jeśli masz ich wirtualną kartę lojalnościową i powiązaną z nią aplikację Lidl Plus).
Mam nadzieję, że zgodzisz się ze mną, że przygotowanie do zakupów bez plastiku nie jest skomplikowane i nie zabiera dużo czasu 🙂
Jeśli nie poruszyłam interesujących Cię kwestii związanych z zakupami, to zapraszam do zadawania pytań, tutaj na blogu, na Facebooku, Intagramie czy mailowo, jakkolwiek preferujesz 🙂
