5 kwietnia 2019 miałam przyjemność uczestniczyć w bardzo ciekawym wydarzeniu, którego głównym tematem były zmiany klimatyczne. Prelekcję prowadził dr hab. Jacek Pniewski, wicedyrektor Instytutu Geofizyki Uniwersytetu Warszawskiego i członek zespołu “Nauka o klimacie”, a organizowała je Hufcowa Warszawska Drużyna Wędrownicza “Bojkot”.
Na informację o wydarzeniu trafiłam przypadkiem na Facebooku (czasem się do czegoś przydaje ;-)), a że temat jest mi bliski, to postanowiłam poświęcić sobotni wieczór, tym bardziej, że odbywało się na Starówce w Staromiejskim Domu Kultury. Przyjemne z pożytecznym 🙂 Ku mojej uciesze namówiłam na udział również mojego nastoletniego syna.
Pozytywnie zaskoczyła mnie publika, w której znajdowali się głównie młodzi ludzie, a sala pękała w szwach, niesamowicie to budujące i pocieszające! Dziwnie jest być w mniejszości wiekowej 😉 Zauważyłam też, że nikt nie miał ze sobą plastikowej butelki z wodą, tylko wielorazowe. Kolejny zachwyt!
Pomimo, że prelekcja trwała dwie godziny, to było ciekawie i dynamicznie, czasami trochę przerażająco, kiedy patrzyło się na wykresy pokazujące gigantyczne tempo zmian klimatycznych, ale na szczęście jest nadzieja, każdy może zacząć od siebie, ale też wywierać wpływ na rząd i biznes. Zwłaszcza głos i działania młodego pokolenia ma ogromne znaczenie i siłę.
Spodobało mi się to, co powiedział Jacek Pniewski, a mianowicie, że “Nauka to dyktatura faktów“. Podzielę się więc z Wami faktami, którymi on się podzielił i tymi, które możecie znaleźć w różnych raportach naukowych. Wspominałam też o niektórych w audycji “Zero waste we własnej przestrzeni” w Chillizet.
Globalne ocieplenie to nie mit – niepokojące fakty odnośnie zmian klimatycznych:
- Rok 2018 był czwartym najgorętszym rokiem w historii
- W 2018 r. w Szwecji odnotowano najwyższą temperaturę od 1748 r.
- Globalny poziom mórz w 2018 roku (w okresie od stycznia do lipca) wzrósł o około 2-3 mm w porównaniu do roku poprzedniego
- 93% energii zgromadzonej w gazach cieplarnianych trafia do oceanów, to one najbardziej podgrzewają się od ocieplenia klimatu
- Zaczęła się topić część Antarktydy, która nigdy wcześniej się nie topiła
- We wrześniu 2018 r. zasięg lodu na Arktyce był o 28% niższy niż średnia i był to szósty najmniejszy zasięg lodu mierzony dla tego miesiąca w historii (12 poprzednich najniższych wyników padło w ciągu ostatnich 12 lat)
- Wulkany emitują zaledwie ok. 1% globalnej emisji CO2 (ostatnio pojawiły się opinie, że więcej niż emitują ludzie…)
Ciekawostka: na całym świecie w oceanach pływa niespełna 4000 specjalistycznych termometrów, które badają temperaturę i zasolenie wód. Zanurzają się na głębokość do 2 km. O projekcie Argo przeczytasz tutaj, a aktualne rozmieszczenie termometrów można zobaczyć tutaj.
Jeśli ktoś chciałby przeczytać podsumowanie o globalnym klimacie w 2018 r., to polecam raport Światowej Organizacji Meteorologicznej – WMO Statement on the State of the Global Climate in 2018. Dostępny jest do pobrania tutaj. Niebawem zamieszczę na blogu streszczenie raportu, więc można poczekać na skróconą i polskojęzyczną wersję 🙂
Skutki globalnego ocieplenia:
- Gwałtowne i niebezpieczne zjawiska pogodowe związane ze zwiększoną ilością pary wodnej w powietrzu: huragany, tajfuny, cyklony (powstało określenie “medicane” od MEDIterranean hurriCANE)
- Susze (więcej wody odparowuje do atmosfery)
- Ulewy
- Pożary (w gigantycznych pożarach lasów w Kanadzie w 2018 spłonęło ponad 1,25 mln hektarów lasów! Dym był zarejestrowany nawet w Polsce)
- Topnienie lodu na Arktyce i Antarktydzie (rekordowo mało lodu od 2017 r. z tendencją rosnącą)
- Każdego roku poziom wód podnosi się o kilka milimetrów
- Niedobory wody
- Spadek produkcji żywności
- Zakwaszenie oceanów
- Uchodźcy klimatyczni (migracje ludzi z terenów dotkniętych np. suszą, nieurodzajem i tym samym brakiem pożywienia, ekstremalnie wysokimi temperaturami)
Jakie działania możemy podjąć?
- Postawa osobista (np. redukcja śladu węglowego, zmiana diety na głównie roślinną, kierowanie się zasadmi zero waste itp.)
- Działania biznesowe – polityka odpowiedzialności biznesowej (nie tylko ograniczenie emisji CO2, ale też i ilości produkowanych odpadów)
- Nacisk na polityków
- Nacisk na producentów (np. nie kupowanie żywności i innych produktów w opakowaniach plastikowych)
- Działalność aktywistyczna
Głęboko wierzę w to, że jest nadzieja. Jeszcze więcej optymizmu nabrałam patrząc na liczną obecność młodych ludzi na spotkaniu o klimacie. Świadomość sytuacji, zapoznawanie się z faktami i nie oglądanie się na innych, tylko rozpoczęcie zmian od swojego “podwórka” to dobra podstawa do tego, żebyśmy nie rozpuścili się razem z naszą planetą i żeby nasze dzieci i wnuki miały gdzie żyć.